SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

16 lipca 2017

Intensywnie kojące masło do ciała Vianek

Może trudno Wam uwierzyć, ale latem częściej używam maseł do ciała niż zimą, po prostu lepiej się sprawdzają, lubię stosować je po depilacji. Obecnie te produkty nie są tak wolno wchłaniające się jak kiedyś. W tym wpisie przedstawię zalety intensywnie kojącego masła do ciała polskiej marki Vianek.

Słoiczek zawiera 150ml produktu i należy go zużyć do 3 miesięcy po otwarciu; znajdują się w nim składniki pochodzenia naturalnego; produkt nie był testowany na zwierzętach.


 
Składniki aktywne i zapachowe to:

✔ masło avocado

✔ masło shea

✔ wosk pszczeli

✔ skwalan (przeciwutleniacz)

✔ olejek sojowy

✔ gliceryna

✔ emolienty

✔ ekstrakt z borówki brusznicy

✔ olejek lawendowy


Systematycznie stosowane (po kąpieli i najlepiej kilka razy w ciągu dnia) sprawia, że skóra jest delikatna, miękka, zregenerowana i wzmocniona. Po depilacji przyjemnie odświeża, łagodzi ewentualne podrażnienia (również spowodowane czynnikami środowiskowymi), zapobiega przesuszaniu, zaś używane co kilka godzin (zwłaszcza, jeśli przebywam w pomieszczeniu klimatyzowanym) stwarza ochronną barierę na skórze, specyficzną osłonę, którą czuć w dotyku i stymuluje komórki skóry do odnowy. Zastosowane wieczorem, w nieco większej dawce, uwalnia aromat olejku lawendowego. Zapach utrzymuje się długo, jest kojący, ziołowo - świeży oraz słodki naprzemian.


 
 
Pełny skład Inci intensywnie kojącego masła do ciała Vianek:

Aqua, Glycine Soja Oil, Persea Gratissima Butter, Butyrospermum Parkii Butter, Glycerin, Glyceryl Stearate, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Cera Alba, Vaccinium Vitis-Idaea Leaf Extract, Squalane, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, Lavandula Angustifolia Oil, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid, Linalool, Hexyl Cinnamal, Limonene.


Zalety

✔ aksamitna kremowa konsystencja, "nie marze się" na ciele podczas aplikacji

✔ szybko się wchłania od razu nawilżając i zmiękczając skórę

✔ intensywny zapach

✔ łagodzi, odświeża, hamuje proces starzenia

✔ optycznie wygładza skórę wyrównując koloryt i systematycznie stosowane upiększa ciało

✔ dedykowane dla bardzo wymagającej skóry - przesuszonej i skłonnej do zaczerwienienia

✔ wmasowywane okrągłymi ruchami przyczynia się do zwiększenia elastyczności

Ogólnie trudno mi zmobilizować się do używania masła do ciała, panuje nade mną czas a raczej jego brak. Po depilacji muszę posmarować ciało, nie ma przebacz, inaczej ewentualne suche skórki zaciągają rajstopy, skóra mnie swędzi, łuszczy się, staje się szara i matowa.

Wymyśliłam sobie, że kiedy danego dnia nie depiluję, np. nóg, masło do ciała nakładam jeszcze będąc od prysznicem, dokładnie wmasowuję i spłukuję, następnie delikatnie wycieram się i zakładam ubranie, nie martwiąc się o tłuste plamy.

Zastanawiam się jak marka Vianek osiągnęła nietłustą konsystencję w maśle do ciała? Już nawet sama nazwa masło kojarzy mi się z kosmetykiem ciężkim, trudno rozprowadzającym się, nie wchłaniającym, mocno natłuszczającym aż zostawiającym tłuste plamy i dającym efekt lepiącej się skóry. Na szczęście opisywane masło do ciała takie nie jest, co jest dużym plusem dla mnie, choć faktycznie lubię wyraźnie czuć, że coś przyjemnie nawilżającego i odżywczego na skórze pozostaje.

Pomyślę jeszcze czy ponownie po nie sięgnę, bo póki co moim ulubieńcem po depilacji i po kąpieli jest oliwa z oliwek. Aczkolwiek na pewno zabiorę Vianek w podróż. Poza właściwym działaniem, zastosuję je również jako krem do rąk i stóp.



Na stronie Vianek.pl znajdziecie więcej informacji na temat tego masła oraz całej linii kojącej. Zajrzyjcie również na stronę showbiznesodkuchni.com - tam udzielam się również na temat kosmetyków.


Używacie maseł do ciała? Czy robicie to regularnie? Które jest Waszym ulubionym?

 

2 komentarze:

Zapraszam do skomentowania artykułu.