SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

24 maja 2015

ŚCIANKA - kwintesencja eventu

Co to jest ŚCIANKA?

Definicja ŚCIANKI oficjalnie nie istnieje (poprawcie mnie jeśli nie mam racji he he),  ale gdyby taką zamieścić dla żartów w słowniku, brzmiałaby następująco: ŚCIANKA - rodzaj ściany wewnętrznej budynku, rozdzielającej pomieszczenie, na której zamieszcza się logo organizatora i sponsorów danego eventu. Na jej tle znane osoby czyt. gwiazdy / celebryci pozują do zdjęć solo lub w towarzystwie. Bez ŚCIANKI żaden wielki event nie miałby racji bytu. To kwintesencja udanego wydarzenia a przede wszystkim potwierdzenie, że takowy się odbył i uzyskał rozgłos. Na ŚCIANCE nawet najbardziej prosta czy kiczowata kreacja wygląda dobrze, modnie, wyjątkowo. Tu celeby mają szacunek i czują się jak "ryba w wodzie".

Co wyczytujemy ze ŚCIANKI?

Specjaliści od mowy ciała chętnie przyglądają się gwiazdom pozującym na ŚCIANCE. Często ze ŚCIANKI  dowiadujemy się, że znana niezamężna aktorka jest w pierwszych miesiącach ciąży (często zasłania brzuch dużą kopertówką) lub dwie światowej sławy gwiazdy muzyki pop ma się ku sobie pozując przodem do siebie...

Jak pozować na ściance?

Początki bywają trudne, stresujące; niespodziewane. Możemy czuć się skrępowani, pozbawieni jakby kontroli nad swoim ciałem i mimiką, później okazuje się, że mamy niekorzystny makijaż, patrzymy w podłogę lub niepotrzebnie mówimy.

Poradników w internecie jest mnóstwo, poniższe krótkie "zalecenia" bazują na moim przykładzie. Porównując wnikliwie moje zdjęcia zobaczycie, które są udane lub mniej udane, gdzie i ile razy powtórzyła się dana rzecz.Matowa twarz, wzrokowy kontakt (patrzenie w obiektyw), cierpliwość i jak to mówię "zamrożenie się" na minimum 6 sekund dla każdego fotografa (robi ujęcie "amerykańskie", najazd na np. torebkę / rękę, i w całości), lekkie wysunięcie głowy do przodu, uśmiech, nieskomplikowane ułożenie ciała, niepowtarzająca się garderoba i gadżety to złote zasady pozowania na ŚCIANCE, które albo się ma we krwi albo trzeba je długo i wytrwale ćwiczyć pojawiając się na każdym evencie.

Jak dostać się na ŚCIANKĘ?

To żadna filozofia. Po prostu trzeba pójść na jakiś event, stanąć przed ŚCIANKĄ i czekać aż zainteresuje się Tobą fotoreporter. Czekanie może trwać przysłowiową "wieczność", cierpliwość popłaca. Jeśli wciąż masz opory (wstydzisz się lub obawiasz rozczarowania czyt. obojętności fotografów) a bardzo ŚCIANKI pragniesz, zainwestuj we własną. Znajdź firmę, która po atrakcyjnej cenie stworzy dla Ciebie ściankę z Twoim ulubionym logo, np. Onet.pl czy adresem Twojej strony internetowej. Poproś przyjaciela by ten pstryknął kilka fotek albo pobaw się samowyzwalaczem. Ta metoda działa w 100% i genialnie działa na samodowartościowanie się.

Kolekcja moich ŚCIANEK 2015

Dlaczego zdecydowałam się pozować na ŚCIANKACH? Po pierwsze: jest to najlepsze eventowe tło, po drugie: zainspirowała mnie strona plejada.onet.pl i śmieszny program Ścianka Myśli, po trzecie macie pewność, że relacja z danego wydarzenia jest wiarygodna, po czwarte: możecie sobie popsioczyć na moje szmatki i dodatki, po piąte: mam pamiątkę na starość.
No weź powiedz po co tak naprawdę to robisz?

ŚCIANKA to... hmm moje nowe hobby?, sposób na nudę, świetne ćwiczenie w pozowaniu do zdjęć, dobra zabawa; udowodnienie komuś, że Ja - blogerka zapachowo / lifestyle`owa mogę być celebrytką (ankiety internetowe pewnego portalu podają, że ponad połowa ludzi w Polsce pragnie być celebrytami, gdyż panuje przekonanie, że w ten sposób będą zarabiać godne pieniądze), realna porównywarka i kontrolowanie mojej garderoby :).

A czym dla Ciebie jest ŚCIANKA? Szansą na udawanie kogoś kim się nie jest a może realizacją pewnych marzeń tudzież metodą na dowartościowanie się? Czekam na Wasze komentarze. Kasia.

3 komentarze:

Zapraszam do skomentowania artykułu.