SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

03 listopada 2015

Allverne świeca zapachowa Wanilia z Madagaskaru

W JEJ DOMU ŁADNIE PACHNIE

Ile razy wchodząc do domu przyjaciółki zdarzyło Wam się pomyśleć, że "ładnie w nim pachnie" i pytaliście co tak ładnie pachnie? Ona oznajmiała, że zakupiła nową świecę zapachową, której aromat wraz z powiewem świeżego powietrza tworzy specyficzny klimat. Osobiście długo szukałam takiej "swojej" świecy zapachowej. Postanowiłam zdobyć kilka rodzajów, aby zapach dostosowywać do nastroju i pory roku. Jesienią i zimą jak wiecie lubię używać zdecydowanych, ciepłych perfum, z wanilią w tle. Pomyślałam również o świecy w tym rodzaju.



JĘZYK ŚWIEC I MAGIA

Kiedy zwrócisz szczególną uwagę na płomień zobaczysz, że język świec wyrażany jest poprzez: taniec płomienia (falujący, podskakujący, pochylający się, mocny i słaby), podmuch dymu (północ, południe, wschód, zachód), trzask i pękanie płonącego wosku (miękki, rzadki; łagodny, częsty; silny). Każdy rodzaj płomienia symbolizuje ponoć coś innego; szczęście, radość, przestrogę, walkę, wielką nadzieję... Może warto zainteresować się tą symboliką?



ALLVERNE ESSENCES & HOME

Allverne proponuje świecę zapachową o aromacie Wanilii z Magadaskaru do aromatyzacji wnętrz (są jeszcze trzy inne zapachy do wyboru, kojarzone z porami roku, tj. letnie rajskie jabłko z Podhala, jesienna Lawenda z Prowansji i wiosenna zielona herbata z Japonii). Kiedy za oknem widzę szarugę, śnieg lub deszcz, szybko robi się ciemno, kaloryfery słabo grzeją, mocniej wierzę w aromaterapię, bowiem to prosta i skuteczna metoda poprawiająca samopoczucie, to również alternatywny sposób na polepszenie odporności.



CAŁKOWICIE NATURALNA

Niniejszą świecę zapachową zrobiono ręcznie, na bazie 100% naturalnego oleju palmowego. Jeśli dotkniecie jej, zostawia delikatną powłokę na opuszkach palców. Chciałoby się mieć taki olejek do ciała. Pachnie wybornie, wanilią i cynamonem; zmysłowo; zaprasza nas w piękną podróż... Już od pierwszych chwil kojarzy mi się ze świętami Bożego Narodzenia. Niektórym z Was może przypominać również smak nie rozcieńczanej jak teraz coca - coli.

Wystarczy palić ją 10-15 minut dziennie, aby czuć się dobrze i wytworzyć miłą atmosferę. Nie ma mowy o drażniącym, dusznym zapachu. Pali się intensywnym, jasnym płomieniem, bez sadzy i dymu. Trzaski zdarzają się sporadycznie, przywołują dźwięk wydobywający się z kominka. Marzycie o niezakłóconym relaksie? Włączcie ulubioną muzykę, zróbcie sobie kawę z mlekiem i zapalcie świecę zapachową Allverne. Moja pachnie wanilią z cynamonem, podszyta aromatem waty cukrowej i karmelu. To raj dla zmysłów. Odnoszę wrażenie, że jest mi cieplej, na duszy szczególnie.



Wszelkie informacje o świecy umieszczono na kartonikowym opakowaniu, które otwiera się ku górze, niczym kwiat, zaś na szkle widnieje tylko napis Allverne. Wystarczy. Inne informacje byłyby zbędne, rozmywałyby myśli zwłaszcza tym, którzy lubią długo wpatrywać się w płomień.

Świeca zapachowa Allverne jest świetną rekomendacją jako dodatek do świątecznego prezentu, ewentualnie w duecie z czekoladkami jako miły upominek dla przyjaciółki. Estetycznie się prezentuje (boki nie są osmolone) i zwraca uwagę bajkowym zapachem wanilii. Sądzę, że minimalista nie pogardzi takim podarunkiem. Możliwości jest mnóstwo. Gorąco Wam polecam! Więcej informacji o Allverne znajdziecie na oficjalnej stronie www.allverne.pl


9 komentarzy:

  1. Bardzo interesujący artykuł, od jakiegoś czasu również palę sobie świeczki waniliowe i ku mojemu zdziwieniu czuję się odstresowana i spokojna :) Jeśli chcesz poczytać o mnie zapraszam do linku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://kotel-nowak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. wieczór to czas odpoczynku ja zapalam sobie świeczki z meżem oglądamy razem film odpoczywając sobie..;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam zapach świec. Niestety, od niektórych zapachów boli mnie głowa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wpis ;). Ja zazwyczaj jak kupuje świeczki to zaopatruję się w zapachowe, ale jak wiadomo niektóre to "pic na wodę'. Teraz przerzuciłam się na patyczki zapachowe w wazoniku i nie muszę już pilnować, że coś mi się spali :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, wanilia to piękny domowy zapach.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do skomentowania artykułu.